sobota, 13 kwietnia 2013

ciasto marchewkowe


Ostatnio na Drzwiach Otwartych sprzedawałyśmy z Kingą różne ciasta. Jednym z nich było niedawno odkryte ciasto marchewkowe. Mimo prostego wykonania, trzeba przyznać, że jest przepyszne. Delikatne, puszyste, a jednocześnie lekko wilgotne. Zostało to docenione, ponieważ udało na się je sprzedać do ostatniego kawałeczka. Na pewno zawdzięcza to dopracowanym w najdrobniejszych szczegółach malutkim marchewkom, z którymi zmagałyśmy się z Kingą cały wieczór. (Obsługa pisaka z lukrem nagle przerosła nasze możliwości :)).



1,5 szklanki startej marchewki (ok.3-4 marchewki)
1,5 szklanki mąki
4 jajka
1 szklanka oleju
1 szklanka cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka przyprawy do piernika
1 łyżka cukru wanilinowego
1 szklanka pokrojonych orzechów włoskich
pół łyżeczki soli


Piekarnik nastawiamy na 180oC. Jajka ubijamy mikserem z cukrem i cukrem wanilinowym. Zaczynamy powoli dolewać olej. Ciągle ubijając, stopniowo dodajemy mąkę wymieszaną z solą, proszkiem, sodą oraz przyprawami. Ciasto powinno być gęste. Na końcu wsypujemy marchewkę i orzechy i ponownie mieszamy. Ciasto wlewamy do natłuszczonej formy i pieczemy 45-55 min.

1 komentarz:

  1. Może i przerosła, ale finalnie dałyśmy radę! I w kuchni, i jako wolontariuszki :D

    OdpowiedzUsuń