czwartek, 11 lipca 2013

gruszki pod pierzynką (migdałowym koglem moglem)

Wczoraj odwiedziła mnie Kinga (bluepinny.blogspot.com) na kolejnym spotkaniu z serii "cooking meeting". I jak zwykle moje usilne próby przejścia na dietę diabli wzięli - no bo jak tu nie podjeść przysmaków, które cały wieczór przygotowywałyśmy? Wnioski? Muszę koniecznie poćwiczyć silną wolę - tak nie może być :) Ale z drugiej strony... W każdym razie niżej prezentuję Wam przepis inspirowany dziełem innej blogerki, w oryginale zatytuowany "Truskawki pod migdałowy koglem moglem". W lidlu niestety skończyły się już truskawki (o ile w ogóle tam kiedykolwiek były), więc byłyśmy zmuszone do wymyślenia zamiennika. No i padło na gruszki.


Przepis:
  • 2 gruszki (pokrojone w kostkę), 
  • 30g migdałowych wiórków, 
  • 1 jajko (żółtko i białko oddzielnie), 
  • szczypta soli, 
  • 4 łyżki cukru
Kosteczki z gruszki układamy na dnie naczynia żaroodpornego. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Następnie dodajemy 2 łyżki cukru i chwilę miksujemy. Żółtka ucieramy z pozostałym cukrem - aż do roztarcia cukru. Łączymy białka z żółtkami (dodajemy żółtka do białek, a nie odwrotnie) i dodajemy wiórki migdałowe. Piankę układamy na gruszkach.

Pieczenie: 200°C 8 minut


Podajemy jeszcze ciepłe. Smacznego!

1 komentarz:

  1. Nie.. Ze mną to ty nie dasz rady przejść na dietę.
    Ale brawo za dodanie wpisu, w końcu! :D

    OdpowiedzUsuń