Efekt moich zmagań oceńcie sami :)
- 125 g mąki,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- szczypta soli,
- 2 łyżki cukru pudru,
- 50 g masła,
- 1 jajko,
- 1 łyżeczka esencji z wanilii,
- 110 ml mleka,
- starta skórka z 1 pomarańczy
masa jabłkowa:
- 4 jabłka,
- 50 g masła,
- 2 łyżki miodu,
- 100 g daktyli (ja zrobiłam bez),
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 15 g płatków migdałowych
Nastawić piekarnik na 180 st. Mąkę, proszek do pieczenia, sól i cukier puder mieszamy w dużej misce. Następnie dodajemy masło i miksujemy. W drugiej misce łączymy jajko z mlekiem, a następnie dodajemy je do pierwszej miski. Mieszamy. Dodajemy troszeczkę skórki z pomarańczy i zostawiamy.
Teraz przechodzimy do "farszu". Obieramy, kroimy w plasterki jabłka i smażymy (na maśle). Podrzucamy chwilę jabłka na patelni i dodajemy miód. Gdy owoce zaczną się karmelizować dodajemy daktyle, cynamon i resztę skórki z pomarańczy.
Ramsay powlewał masę jabłczaną do osobnych naczyń, ja natomiast nie miałam takich miseczek, więc wlałam to po prostu do małej formy do pieczenia. Następnie masą do ciasta polewamy jabłka. Całość posypujemy płatkami migdałów i pieczemy 18 minut (180 st.). Podajemy ciepłe z gałką lodów na cieście (trzeba się śpieszyć, ponieważ lody zaczną się rozpuszczać).
A tu video instrukcja Gordona Ramseya:
Tak to ja też mogę się chętnie uczyć :D
OdpowiedzUsuń